HISTORIA

---

TEATR MY

TEATR MY to nowa marka stworzona przez dwoje producentów teatralnych Mariolę Berg i Zdzisława Marcinkowskiego, wprowadzona na rynek dnia 16 listopada 2013 r. podczas prapremiery spektaklu teatralnego „Kochanie na kredyt”.

TEATR MY to silny duet artystyczno-organizacyjny.

TEATR MY oznacza, że tworzyMY, kreujeMY, organizujeMY, produkujeMY, konsekwetnie dążyMY do najlepszych efektów artystycznych i organizacyjnych. PracujeMY niestandardowo. ZapewniaMY aktorom i twórcom jak najlepsze warunki pracy.

TEATR MY to także znakomita ekipa realizacyjna naszych przedstawień.

TEATR MY ze swoimi spektaklami odwiedza sceny teatralne w Polsce i zagranicą. Często kilkakrotnie wracaMY do tych samych miejsc. Cieszy nas to i mobilizuje.

Wraz ze Zdzisławem Marcinkowskim organizuje w Polsce i za jej granicami: Niemczech, USA, Szwecji, Irlandii, Wielkiej Brytanii.

GWARANTUJEMY NAJWYŻSZĄ JAKOŚĆ

---

KINO-TEATR "BAJKA"

Od marca do września 2004 roku stworzyłam na miejscu kultowego lecz zaniedbanego kina "Bajka" nową placówkę teatralną stolicy - "Kino-Teatr Bajka".

Z ramienia ITI Film Studio kierowałam Bajką do marca 2006 roku.

Dzięki swoim zdolnościom organizacyjnym i oddaniu ludzi kina "Bajka", których przejęłam do pracy w teatrze, sprawowałam nadzór nad kompleksowym remontem całego obiektu, tj.: foyer, szatni, toalet, bufetu, kasy biletowej, witryn, wejścia, zaplecza sceny, którą postawiłam, zamontowałam oświetlenie teatralne, stworzyłam od zera garderoby, stronę internetową, wszystkie druki itp.

W okresie zarządzania Kino-Teatrem Bajka, tj. od 20 września 2004 r. do 01 marca 2006 r. wyprodukowałam spektakle: "Belfer" z udziałem Wojciecha Pszoniaka [ zobacz ] i "Kocham O'keeffe" z udziałem Małgorzaty Zajączkowskiej oraz Krzysztofa Kolbergera [ zobacz ]. Jako dyrektor "Bajki" miałam zaszczyt wystawiać spektakle z udziałem znakomitych aktorów, takich jak: Wojciech Pszoniak, Jerzy Stuhr, Jan Peszek, Krzysztof Kolberger, Małgorzata Zajączkowska, Barbara Wrzesińska, Joanna Szczepkowska, Danuta Stenka, Gabriela Kownacka, Zbigniew Zapasiewicz, Katarzyna Skrzynecka, Olga Bończyk, Dariusz Kordek, Marek Perepeczko, Zofia Merle itd. Współpracowałam także ze znakomitymi reżyserami i producentami teatralnymi.

Na 450 dni roboczych "Bajka" za czasów mojego dyrektorowania była oblegana i do południa i wieczorami. W niespełna póltora roku zorganizowałam blisko 200 przedstawień teatralnych w "Bajce" i ok. 60 w Polsce, ponad 20 występów kabaretowych (m.in. Mumio, Ani Mru Mru, Cezary Pazura, Tadeusz Drozda), 24 przedstawienia dla młodzieży szkolnej w języku angielskim, odbyło się ponad 30 konferencji dla największych firm w Polsce ponad 30 koncertów muzyki popularnej, latynoskiej i klasycznej w wykonaniu polskich i zagranicznych wykonawców, zaprosiłam także do współpracy twórców dwóch ogromnych festiwali filmowych: OFF/ON i Oskariada itp.

Łącznie na 450 dni, zajętość Bajki wyniosła około 85%.

To bardzo ważny dla mnie etap w moim życiu zawodowym i jestem z niego, a także z moich ludzi wówczas tam pracujących, bardzo dumna.

Do dziś współpracuję z wieloma aktorami, teatrami i artystami kabaretowymi dla których wraz ze Zdzisławem Marcinkowskim organizuję występy dla Polonii w USA.

Mariola Berg

Inauguracja działalności i pierwsza premiera

---

"Bajka" poznała realia

"(...) Problemów z promocją nie ma Kino-Teatr Bajka. Należy do grupy medialnej ITI. Właściwie powinien nazywać się odwrotnie: teatr-kino, bo 60% repertuaru to spektakle, 30% koncerty, reszta - filmy. W budynku przy Marszałkowskiej od 20 lat działało kino, ale nie miało perspektywy rozwoju...

- To miejsce potrzebowało nowej formuły - mówi Mariola Berg, dyrektor Kino-Teatru Bajka. Pierwszy spektakl zagrano we wrześniu 2004r. Był to monodram "Belfer", w którym Wojciech Pszoniak po latach wracał z Paryża. Przedstawienie promowano niczym kinowy hit.

Mariola Berg jest przekonana, że reklama jest konieczna, aby odnieść sukces. Promocja "Belfra" połaczona więc została z promocją zmienionej "Bajki". Były spoty w telewizji (TVN, TVN24), w multipleksach, ogłoszenia w "Gazecie Wyborczej", "Rzeczpospolitej", i "WiK" oraz plakaty. Monodram wystawiono w Warszawie 60 razy. - Teraz "eksploatujemy" go w Polsce - mówi szefowa Bajki.

A co w repertuarze? Raczej lekko: komedie, spektakle z muzyką (powodzeniem cieszą się "Ballady Morderców"), koncerty, kabarety, bajki dla dzieci, raz w miesiącu - jazz. I koniecznie znane nazwiska: Szczepkowska, Stenka, Stuhr, Peszek, Drozda, Adamek, Pazura..."

źródło: Puls Biznesu 27/5/2005

---

TWORZENIE KINO-TEATRU "BAJKA"

Wg projektu Marcina Pietucha kino Bajka zmienialo swoje oblicze. Mariola Berg z kultowego kina stworzyla nowoczesny, elegancki teatr.

Foyer Kino-Teatru "Bajka" po remoncie.

Foyer Kino-Teatru "Bajka" po remoncie.

Scena i rampa świetlna - początek wyposażania "Bajki".

---

PRODUKCJE TEATRALNE MARIOLI BERG

1/ Monodram "Belfer: Jean Pierre'a Dopagne - w roli głównej z Wojciechem Pszoniakiem. Spektakl zagrany był przez tego znakomitego aktora w Bajce 54 razy codziennie (z wyjątkiem świąt) w terminie październik-grudzień 2004 oraz dzięki współpracownikowi Bajki - Zdzislawowi Marcinkowskiemu - w ciągu niespelna kilku miesiecy, kilkadziesiąt razy w Polsce.

Wojciech Pszoniak w spektaklu "Belfer" w Kino-Teatrze Bajka (foto: Mirosław Pasek)

2/ Spektakl pt. "Kocham Okeeffe" z udziałem Krzysztofa Kolbergera i Małgorzaty Zajączkowskiej; autor: Lannie Robertson, muzyka : Włodzimierz Nahorny.